Jesteśmy na 54 piętrze wieżowca, jest ciepły listopadowy wieczór, spoglądamy na panoramę miasta. Równo poukładane przecznice, oświetlone przyjemnym światłem latarni, hałas ulicy i widok jeszcze użytkowanych pomieszczeń w wysokich biurowcach robi na nas duże wrażenie. Lubimy duże miasta, dźwięki zza uchylonej szyby samochodu, zapachy wielokulturowego menu, ludzi podążających we własnych kierunkach, języki z wielu zakątków świata, mosty łączące tradycję z nowoczesnością, biznesmenów w szytych na miarę garniturach, dziwaków podśpiewujących coś pod nosem i pyszną kawę podawaną
w wersji to go.
Lubię duże miasta, może dlatego, że tak rzadko w nich bywam, może dlatego, że dorastałam w małej miejscowości, a ta jak każda inna mała miejscowość rządzi się swoimi zasadami. Może dlatego, że Rybnik też nie należy do wielkich miast i mało
w nim różnorodności. A może jest to po prostu typowy rodzaj sympatii młodych ludzi, dla których bliska obecność placu zabaw, czy piekarni nie mają większego znaczenia. Powodów może być dużo, coś więcej na ten temat mogłyby powiedzieć moje przyjaciółki Agata z Dublinu, czy Dominika z Warszawy, które pewnego dnia postanowiły zamieszkać
w dużych miastach.
Frankfurt am Main to atrakcyjne miejsce na mapie naszych podróży. Ciekawa architektura, tradycja i nowoczesność, rzeka, liczne mosty i wysokie wieżowce powodują, że można to miasto polubić, oj bardzo polubić:) Mam nadzieję, że będziemy podróżować tutaj coraz częściej, a mój wpis zachęci Was do zwiedzania naszych zachodnich sąsiadów.
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć, niestety nie jestem w posiadaniu super lustrzanki, co czyni mnie blogierką gorszej jakości. Na dodatek zapomniałam zabrać naszą cyfrówkę, która bardzo dobrze radzi sobie przy świetle dziennym, aczkolwiek obecnie nie ma to większego znaczenia, ponieważ spoczywa na swoim miejscu, w prawej szufladzie półki w naszym salonie. Pozostało mi pstrykać foty poczciwym telefonem
z aparatem "
o 3-megapikselowej matrycy. Bez lampy błyskowej i autofocusu, a więc... no właśnie, bez szału" (źródło) .
Złej jakości zdjęcia przedstawiają:
Dzielnicę biznesu z wieżowcami stanowiącymi wizytówkę miasta
Panoramę miasta z Main Tower
Helaba Tower
Stare miasto
Kawa Starbucks
Lepsze zdjęcia znajdziecie w wyszukiwarce google, zachęcam do wirtualnych odwiedzin Frankfurtu:)